Animatorzy pedagogiczni spod znaku Celestyna Freineta wraz z UEF zorganizowali w dniach 2-6 maja, kolejną wizytę w szkołach, które upodobały sobie metodę francuskiego pedagoga. Tym razem były to trzy z czerech istniejących w Szwecji szkoły freinetowskie. Szkoły te kierują się pedagogika naturalistyczną. Wychowanie przez pracę to jeden z kierunków tej metody. Nauczyciele biorący udział w wyjeździe studyjnym do Sztokholmu dzielili się doświadczeniami z koleżeństwem m.in. w Freinetskolan Tallbacken. Udało się również zwiedzić Muzeum Nobla.
Czytaj również
Wielokulturowość w systemie oświaty
Czy czeka nas fala imigrantów? Jeśli tak, to oświata będzie musiała się zmierzyć z wielokulturowością na każdej lekcji. Jak sobie...
Warsztaty w Szwajcarii
Do końca listopada młodzież licealna z Łodzi, Skierwniec i Lublina oraz Mołdawii i Szwajcarii bierze udział w międzykulturowych warsztatach. Warsztaty...
Podstawówka uczy się i wypoczywa
W Salzburgu o Mozarcie, na Grossglocknerstrasse o ekologii, w Wencji o architekturze, w Monachium o historii i sporcie, w Wiedniu...